Nigdy nie kupujmy od niepewnego dewelopera. Mieszkanie to duży wypadek, dlatego konieczna jest gwarancja powodzenia transakcji. Szczególnie warto zabezpieczyć się w przypadku kupowania mieszkania na etapie dziury w ziemi lub jeszcze w stanie budowy. Standard deweloperski może się od siebie różnić, a więc warto zorientować się dokładnie, co dany deweloper oferuje. Zwykle są to okna, tynki, instalacje, ale na podłogach są tylko wylewki i brak jest drzwi wewnętrznych oraz wszystkich armatur. Czasem w mieszkaniach nie ma rozprowadzonych instalacji centralnego ogrzewania, wodnych, kanalizacyjnych i elektrycznych, a media są doprowadzone tylko do budynku lub do działki. Niekiedy brak jest także pieca centralnego ogrzewania czy tynków na ścianach.
Jeszcze przed podpisaniem umowy przedwstępnej warto zorientować się, jaki stan oferuje deweloper. Pozwoli to uniknąć nieporozumień w przyszłości. Ponadto, wybierając dewelopera, warto zorientować się, jakie są o nim opinie osób mieszkających już w wybudowanych przez niego budynkach. To ważne, bo powierzamy mu oszczędności życia lub zaciągnięty na wiele lat drogi kredyt. Ważna jest też dobra współpraca z bankiem, który wspomaga kredytem budowę nieruchomości. Liczy się także przynależność do organizacji branżowej, na przykład Polskiego Związku Firm Deweloperskich, która wymaga od swoich członków przestrzegania kodeksu dobrych praktyk. Deweloper powinien także posiadać Certyfikat Dewelopera , dokument wydawany na dwa lata przez Krajową Izbę Budownictwa. Tylko takiemu deweloperowi warto zaufać. Do innego należy mieć ograniczone zaufanie.